Skąd wziąć ćwiczenie? Odwieczne pytanie początkujących, ale i doświadczonych trenerów. Dzisiaj skoncentruję się na szkoleniach z budowania zespołów.
Pierwsze źródło to materiały przeznaczone specjalnie dla trenerów. Na polskim rynku dostępny jest przydatny, zwłaszcza początkującym trenerom, podręcznik "Budowanie zespołów - materiały szkoleniowe - ćwiczenia, formularze, wskazówki dla prowadzącego" autorstwa Małgorzaty Kossowskiej i Iwony Sołtysińskiej wydany przez Oficynę Ekonomiczną w 2006 roku. Pomocna może okazać się także lektura książki Rafała Szczepanika "Budowanie zespołów. Przygotowywanie i prowadzenie szkoleń outdoor" oraz moja ulubiona „Zespół – jak z nim pracować, jak go budować, jak go szkolić” Manfreda Gellerta i Clausa Nowaka.
I w tym miejscu właściwie literatura przeznaczona dla polskiego trenera się kończy. Jeżeli znasz język angielski możesz skorzystać z pozycji anglojęzycznych, których wybór jest bardzo bogaty na przykład “The Big Book of Team Building Games: Trust-Building Activities, Team Spirit Exercises, and Other Fun Things to Do” autorstwa Johna Newstroma, Edwarda Scannella.
Możesz także wykorzystać obcojęzyczne strony internetowe
Na szczęście bogatą skarbnicą pomysłów szkoleniowych są harcerskie gry i książki oferujące zabawy dziecięce. Możemy wymienić tu całą serię książek Klausa Vopela na przykład „Umiejętność współpracy w grupach. Zabawy i improwizacje”. Przydatna może okazać się mała książeczka „Stare i nowe zabawy podwórkowe” Ewy Noga i Anny Wasilak czy „Zabawy z liną i sznurkiem. Propozycja zabaw dla różnych grup wiekowych” Johannsenesa Halbiga. Nie można także pominąć „Grupa bawi się i pracuje. Zbiór grupowych gier i ćwiczeń psychologicznych” Małgorzaty Joachimskiej.
Bogata skarbnicą pomysłów na ćwiczenia jest You Tube. Pamiętacie "zestaw wielofunkcyjny" o którym pisałam jakiś czas temu? Pomysłów starczy na całe szkolenie :))
Na You Tube można spędzić całe godziny przeglądając zamieszczone tam fragmenty szkoleń. To przydatna inspiracja w naszej pracy.
Na You Tube można spędzić całe godziny przeglądając zamieszczone tam fragmenty szkoleń. To przydatna inspiracja w naszej pracy.
Olu, cieszę się, że trafiłam na Twój blog. Twoje materiały zainspirowały mnie do udoskonalenia ćwiczeń na szkolenie, które właśnie przygotowuję. Od jakiegoś czasu byłam w impasie, jeśli o to chodzi. Teraz ruszyłam do przodu. Dzięki.
OdpowiedzUsuńAneto, trenerska niemoc dopada każdego z nas :) Bardzo się cieszę, że ruszyłaś "do przodu". Może kiedyś spotkamy się na trenerskim szlaku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję. Daj znać, jak będziesz w okolicach Słupska. Chętnie się czegoś od Ciebie nauczę :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dorzucę link do strony z propozycjami ćwiczeń w kilku kategoriach - może to kogoś zainspiruje/ pomoże...
OdpowiedzUsuńhttp://www.gry-szkoleniowe.pl/
Pozdrawiam
Dzięki za wpis. Akurat tego szukałem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, bardzo mi pomógł! Myślę właśnie żeby zdecydować się na jakieś szkolenia dla biznesu w swojej firmie na najbliższy rok, dlatego zaczynam przeglądać co mogłoby zainteresować moich pracowników.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku postanowiłam, aby więcej nie tracić czasu na głupoty i doskonalić się każdego dnia. Nie chcę, aby to było jak dieta cud, która sprawia, że wraca do nas to, co złe czyli waga i nawyki, ale powolny proces odzwyczajania się od lenistwa oraz tzw. "pustych przebiegów", czyli udawania pracy, gdy robi się coś innego. Myślę, że warto dawać realne postanowienia ;) Poza tym ten post stał się moją inspiracją na stworzenie programu na szkolenia. Warszawa to miasto, z którym się związałam na dobre i na złe, więc tam raczej ono się odbędzie ;) Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuń